Komentarze: 1
no wiec ja tez zaczynam od tego pieknego zwrotu szczałeczka wszystkim ,ktorego sie nauczylam od ...Tomka now iec co tutaj duzo gadac no raczej pisac...mam takieggggggggo dola ze juz ledwo co sie utrzymuje przy zyciu...sama nie wiem co mnie jeszcze przy nim trzyma chyba lepij byloby ,gdybym nie istniala....Ewus mylisz sie ja coraz bardziej cierpie wyobrazajac sobie to wszystki i analizujac...jak to Karolina mowi niepotrzebnie....kiedy ja nie moge przestac myslec o tym ze on teraz jest z nia i Bog wiec co robia nie moge przyzwyczaic sie do mysli ,ze oni sa znowu ze soba ...i mozeliwe ze bede szczesliwi...moze gdyby nie te male bezbronne dziecko...bylibysmy terz razem...ale nie ma sensu gdybac ....".cos sie stalo to juz sie nie odstanie.zbitej szyby poskładac przeciez nie jestes w stanie....".
Ewus sprawdz poczte plisss i odpisz na to,o co Cie prosilam.....
no to narka tak koncze moja notke........