thamesowa

czesc wszystkim i oczywiscie Tobie kofffana siostrzyczko Ewus :))))))no wiec jestem dumna bo chyba dzieki mojej wspanialej intuicji jako pierwsza przezcytalam twoj wpis:)))wróciłam sobie  z kosciolka no i jak zawsze od razu do kompa:)))hihihihihihi wiesz co mam juz nowy pomysl na moje imie na bierzmowanie :)))mozliwe ze to bedzie Anastazja _jestem przynajmniej miło sie bedzie kojazylo.....:)zresztam sama sie pogubilam :))))a nom i zaczelam po malu szukac sobie jakiegos fajnego wiersza bo w grudniu dokladnie 4 hihihih w moje imieniny ide na konkurs recytatorski :)wiesz ze ja sie w tym lubuje :)))no mam nadzieje ze jakos to wyjdzie :))))ale nie ma co najbardziej to ja chyba teraz nie moge siet doczekac 18 pazdziernika :)))nawet nie wiesz ile mam Ci do powiedzenia:))))no wiesz co mnie ciekawi ,kiedy sie rodzi dziecko Tomka...heh pewno trzeba mu bedzie jakos pogratulowac...tak  tak pelna kulturka:)zreszta pogadamy jeszcze szczaleczka papappapapappapapa BAsia

siemanko wszystkim!!!nie wiem od czego zaczac dzionek mi jakos minal dzisiaj spokojnie uffff na szczescie :))))juz nawet troszeczke mniejszego dola mam ale wiem ,ze jak zobacze Tomka to znoffff mnie na płacz zbierze ,ale poki co to juz jest w miare w miare mozna zyc:)sie ciesze ,ze juz w sobote bede mogla (oczyswiscie nastepna...)jechac do ....R........hehheheh wiesz Ewus czemu nie chce pisac gdzie hehehehhehe ale nic w poniedzialek nie idziemy do szkoly yeyeyyeyeyeyeyeyye oczywiscie z powodu dnia nauczyciela:))))))))))))))))))moze do Ciebie przyjade.....a jak nie to zadzwonie albo na czacie pogadamy bo nie wiem czy tak legalnie to bede mogla a zreszta z Sylwkiem chyba w takiej zgodzie idealnej to ja znowu nie jestem..........sie zobaczy jeszcze ppapapappapapapapapappapapapa Basia

czesc wszystkim ludziom i tobie siostra:)tak jak mowilas sprobuje sie zbytnio nie dolowac ale sama wiesz ze tak latwo to wcale nie bedzie... ale cóż postarm sie z calych sil ale... najgorzej jest zapomniec...moze jakos to jeszcze sie wszystko poukłada...oby....

no to naraziczko:)

siemanko wszytkim,ktorzy czasem zagladaja na mojego blodżka:))))no wiec dzisiaj mam tez nawet zjebany humor,a szczegolnie wtedy ,kiedy slucham "ŁEZ" no co ja zrobie ,ze tak je lubie ,no ale z drugiej strony zbyt duzo wspomnien wogole pisenki tak przywołują wspomnienia...ale coz przecie swiat sie toczy dalej i trzeba jakos życ...jesli nie dla siebie to przynajmniej z tą świadomością,że inni na Ciebie czekają i liczą na ciebie w tej notatce chce szczegolnie podziekowac mojej kofanej siostrze i zarazem przyjaciółce Ewie-dziekówa Ewus ,że zawsze ze mna jestes i pewnej Kasiczce ,która kilkama zaledwie słowami podniosła mnie troszke na duchu...jak to dobrze mieć przyjaciół na których możesz zawsze liczyć...gdy zawodzi inny człowiek....no a poza moimi wszystkimi dołami no to jakoś mi życie mija no...po prostu sie toczy.....

moje motto <no nie tylko moje......mojej kofanej EWy też zreszta to od nie go znam >

"Jeśli nie masz po co żyć ,żyj na złość dla innych........."

p.s. Karolina mnie pocieszyla słowami,którre powiedziała :"ona chce z nim być ,bo widzi w tym same kożyści dla siebie i dzieciaka...on ma kase samochód i te sprawy i dlatego ona go chce...."

pa pa pa Basia

siemanko wszystkim!!!nom wiec zaczne od tego,ze nadal mam okropniastego dola  no ale coz mam robic...biedna zaczynam powoli przyzwyczjac sie do obecnej sytuacji...po pierwsze-musze si pogodzic z tym ze nigdy nie bedzie juz tak jak bylo....jesli to moj mozdzek pojmie to juz jest naprawde ok....ale nie wiem kiedy do siebie taka mysl przyjmie...........jak Boga kocham zw zyciu nie milam takiego dola jak w ostatnich dniach ....ale coz kiedys to musila nastapic....ale przysiegam ze nie zycze nawet najwiekszemu wrogowi ,zeby znalazl sie w takiej sytuacji jak ja:(dobra zaraz koncze bo ide na spotkanie do bierzmowania....

narazicho!!! Basia