Archiwum 28 grudnia 2002


gru 28 2002 hejka
Komentarze: 1

no siemanko :) jest juz z deka mi lepiej ogolnie  . . . nie mam pojecia od czego zaczac pisanie tej notki  . . . moze od tego ,ze nie moge doczekac sie feriiii normalnie bes kitu nie moge sie doczekac !!! no wreszczie przyjedzie do mnie Ewka  i pojedziemy sobie razem do R..... i bedziemy gadac i siem debilizowac jak zawsze hehehh w sumie to najgorsze mam juz za soba przeciez teraz konkretnie jest mniej do wakacji niz wiecej mam nadzieje ,ze szybciusko to zleci . . .  a wakacje beda sie wlekly i wlekly hehehhe ale tego to chyba kazdy by chcial :P A i znowu wloczenie sie po tych zajebistych dyskotekch no coz duzo mowic "zycie zyciem ":):):) no sama nie wiem moze i w ferie troche hujowo bedzie jak pozamarzamy tam to nie bedzie dobrze buehehehhe alebo jak bedziemy cos mowily w domq i para z ust nam leciec bedzie  :P eee zawsze to jakos bedzie ... musi jakos byc :P no a tak pozatym to jakos nic tak nadzwyczajnie nie jest ... no na pasterke mialm zamiar isc ale zabladzilam i poszlismy do kanciapy do chlopakow ,wcale mi sie nie chcialo szczegolnie isc ale takie dwie dziefczyny mnie zaciagnely tam na sile  . . .no posiedzielismy tam ze dwie godzinki i nawet nie podpislam indeksu bo sie spoznilismy na koniec pasterki nawet :P mowie wam w tej kanciapie (ona teraz jest w piwnicy takiej ) tak jebalo trawa i szlugami ,ze normalnie bes kitu na poczatku myslalam ,ze zdechne na miejscu ,ale jakos na szczescie wytrzymalam :):):) dobra koncze narazicho

thamesowa : :